Dziś coś we włoskim klimacie, ale w wersji bezmięsnej: makaron z sosem pomidorowym i cukinią. To bardzo proste danie.
Podsmażamy na oliwie pól cebuli pokrojonej w kostkę, dodajemy kilka posiekanych ząbków czosnku. Wlewamy na patelnię pomidory z puszki (krojone lub w całości, ale w przypadku całych trzeba usunąć zielone części) – podgrzewamy i rozgniatamy widelcem na jednolitą masę. Gotujemy na małym ogniu aż sos się nieco zagęści. W międzyczasie kroimy sporą cukinię w kostkę i wrzucamy na patelnię lub woka z odrobiną oliwy. Dodałam sok z połowy limonki, żeby danie miało dodatkowy powiew świeżości. Trochę dla koloru, a trochę dla smaku dodajemy potem pół żółtej papryki pokrojonej w kostkę. Sos przyprawiamy szczyptą bazylii, majeranku, pieprzu i odrobiną cukru. W nieco większych ilościach dajemy słodką paprykę i sporo oregano. W razie konieczności można dosypać czosnku lub pieprzu czosnkowego.
Ja podałam całość z makaronem penne, ale lepsze mogłyby być muszelki. Dla jeszcze lepszych walorów smakowych możemy od razu wymieszać makaron z sosem. Ja tego nie zrobiłam, żeby zdjęcie lepiej pokazywało z czego składa się danie. Na końcu starłam trochę sera Grana Padano (może być też parmezan) i przystroiłam całość liściem bazylii. Do sosu można dodać pokrojone oliwki, jeśli ktoś ma ochotę na bardziej wyrazisty smak.
Resztę limonki wkroiłam sobie do napoju. 🙂
Jeśli danie podajemy gościom możemy zaproponować, żeby sami starli sobie ser na talerz. Oczywiście lepiej mieć wtedy małą tarkę. Ja swoją kupiłam w sklepie Duka za chyba 7 zł – bardzo polecam. Jest malutka i rozkoszna – w sam raz do twardego sera czy czekolady. To też świetny pomysł na drobny prezent dla kogoś lubiącego gotowanie i urozmaicenia w kuchni.
Ten sam przepis na sos (lub lekko zmodyfikowany) można wykorzystać przy innych okazjach. Jako sos do spaghetti, kurczaka czy panierowanych bakłażanów.
~Pomyślna